Na kajakowym szlaku, cz.1
28 lipca 2022 | Aktualności
Region Kozła posiada szereg walorów turystycznych. Bogata flora i fauna, jeziora i rzeki, łagodny klimat, liczne zabytki pozwalają na realizację różnych form turystyki. Doskonałe warunki do wypoczynku znajdą zwolennicy turystyki wędrownej, na których czekają ciekawe zabytki, liczne szlaki piesze, rowerowe i wodne. Gmina Kargowa położona w południowo – zachodniej części Regionu Kozła skupia w sobie wszystkie te walory. Przepływająca przez gminę rzeka Obrzyca wraz ze swoimi dopływami stanowi atrakcyjny szlak kajakowy, będący częścią Lubuskiego Szlaku Wodnego. W ostatnich latach Obrzyca stała się miejscem licznych spływów dla turystów z Zielonej Góry, Dolnego Śląska, Wielkopolski a przede wszystkim dla mieszkańców naszej gminy. Jej atutem jest czysta woda, malowniczy krajobraz i co raz lepsza infrastrukturą turystyczną. By zachęcić mieszkańców naszej gminy do korzystania z dobrodziejstw, które dała nam natura, Lubuski Klub Turystyczny „Agroś” z Kargowej podpisał umowę z burmistrzem Kargowej na realizację 2 spływów w ramach programu promocji turystyki kajakowej dla mieszkańców naszej gminy, przede wszystkim dla dzieci i młodzieży.
W środę 22 czerwca odbył się pierwszy spływ dla młodzieży z kl. VIII szkoły podstawowej. Trasa spływu liczyła 12 km i wiodła jeziorem Orchowym z Rudna i dalej Obrzycą do Kargowej. W spływie uczestniczyło 42 uczniów i 8 opiekunów. Na starcie instruktor turystyki kajakowej i ratownik wodny, Andrzej Kowalski, przedstawił informacje o szlaku oraz zasady bezpiecznego korzystania z wód i techniki pływania kajakiem. Te informacje były bardzo pomocne, kiedy już uczestnicy wypłynęli na jezioro. Na szczęście na jeziorze było dużo miejsca po to by załogi mogły w praktyce sprawdzić przekazaną wiedzę. Dla części załóg nie było to łatwe, by zgrać synchronizację i uzyskać właściwy kierunek płynięcia. Było to bardzo przydatne po wpłynięciu na rzekę, gdzie brzegi porośnięte są trzcinami i jest znacznie mniej miejsca. Po 2 godz. od startu uczestnicy dotarli do pierwszego postoju, jazu spiętrzającego wodę. Do tego momentu płyniecie było w miarę łatwe, z uwagi na odpowiednią głębokość i szerokość rzeki. Na jazie czekała przenoska. Męska część ekipy pomogła dziewczętom przenieść kajaki za jaz, bo ze względu na wysokie spiętrzenie nie było możliwe spłynięcie. Ostatni odcinek do Kargowej to prawdziwe wyzwanie. Pod koniec czerwca Obrzyca jest już silnie zarośnięta roślinnością wodną z powodu niskiego stanu wody spowodowanego brakiem opadów, wysokich temperatur i retencją na jazie w Uściu. Miejscami trzeba było „przebijać się” kajakiem przez zielsko. Ku zaskoczeniu opiekunów, młodzież świetnie sobie z tym radziła. Spływ zakończył się na kargowskiej Copacabanie. Uczestnicy umyli kajaki i przeszli na stanicę kajakową przy ul. Dolnej, gdzie kiełbaską z ogniska i ciastem upieczonym przez rodziców uzupełniono ubytki energetyczne ze spływu. Na koniec pikniku miał odbyć się konkurs z wiedzy krajoznawczo – przyrodniczej o naszym regionie, na który przygotowano zestaw ciekawych pytań i nagrody. Jednak ze względu na problemy organizacyjne uzgodniono, że konkurs odbędzie się we wrześniu, przy okazji wycieczki autokarowej do stacji ujęcia wody dla Zielonej Góry w Sadowej k/Głuchowa.
Organizacja tak dużego spływu nie byłaby możliwa bez udziału i pomocy opiekunów. Podziękowania dla wychowawców klas Pani Ewy Herbik i Pana Krzysztofa Dziuby oraz pozostałych opiekunów: Pani Oli Walczak, Pana Tomka Wójcickiego, Pana Przemysława Ludwiczaka i prezesa klubu „Agroś” Pana Wiesława Okrzosa.
Tekst i zdjęcia: Jerzy Jaszczak – komandor spływu